Wyjeżdżasz na urlop? Sprawdź, jak zabezpieczyć kwiaty
Wyjeżdżasz na wakacje i nie masz kogo poprosić o pomoc w pielęgnacji kwiatów i krzewów, które rosną w Twoim ogrodzie i na balkonie? Nie martw się – są sposoby, by zabezpieczyć rośliny na czas Twojej nieobecności. W zależności od temperatur na zewnątrz i wymogów poszczególnych roślin możesz zdecydować się na profesjonalny sprzęt lub proste rozwiązania, które samodzielnie przygotujesz w domu.
Półki sklepów ogrodniczych uginają się od produktów do nawadniania roślin. Znajdziesz wśród nich m.in. skrzynki samonawadniajace i systemy automatycznego podlewania, ale również kule-nawadniacze, automatyczne konewki i sprzęt do podlewania kropelkowego. To wszystko może jednak nie wystarczyć, jeśli wcześniej nie zadbasz o właściwą pielęgnację swoich roślin.
Pielęgnacja przed wyjazdem: nawożenie roślin i spulchnianie ziemi
Pamiętaj, że za dobrą kondycję roślin ogrodowych i balkonowych w czasie Twojej nieobecności odpowiada nie tylko stan nawodnienia gleby, ale także odpowiednia pielęgnacja na długo przed Twoim wyjazdem.
Zanim wyjedziesz na wypoczynek, sprawdź, czy rośliny są w dobrym stanie (czyli nie mają objawów przesuszenia ani symptomów chorób często występujących latem), i upewnij się, czy nie zbliża się termin sezonowego zasilenia ich nawozem. Zadbaj również o właściwie spulchnienie gleby, delikatnie wzruszając ją za pomocą łopatki. Jeśli dostrzeżesz chwasty, zwalcz je za pomocą odpowiedniego środka, np. ZIEMOVIT Agrosar 360 SL. Zabiegi te sprawią, że Twoje rośliny będą mogły pobrać z ziemi zdecydowanie więcej wody i składników odżywczych.
W im lepszej kondycji będą rośliny, tym większa jest szansa, że przetrwają Twoją nieobecność bez żadnego uszczerbku. Pamiętaj, że w rozmaitych mechanizmach nawadniających stosuje się przede wszystkim wodę. Z tego powodu nawozy do kwiatów nie sprawdzą się jako zapas dla roślin w żadnym systemie. To głównie przez to, że proporcje składników odżywczych mogłoby być zaburzone, a wiele substancji nawożących nie może być eksponowanych na przykład na promienie słoneczne. Jeśli zależy Ci na wsparciu roślin nawozami, zrób to przed wyjazdem albo po powrocie.
Podlewanie roślin: optymalnie, nie na zapas!
Przed wyjazdem nie podlewaj roślin na zapas – nadmiar wody zaleje ich korzenie i wywoła procesy gnilne. Zamiast tego odpowiednio wcześniej upewnij się, że sposób, w jaki podlewasz rośliny, jest optymalny dla ich wzrostu.
- Bardzo istotne, żeby podlewanie odbywało się nie tylko regularnie, ale także o właściwych porach dnia. Zrezygnuj z obfitego nawadniania gleby w godzinach popołudniowych na rzecz zrównoważonego użycia wody w godzinach porannych lub wieczornych. W ten sposób woda, zamiast wyparowywać z powierzchni rozgrzanej gleby, dotrze do korzeni roślin i odpowiednio je nawodni.
- Podlewając rośliny podczas wysokich temperatur, zadbaj o to, by nie zraszać części rosnących nad powierzchnią ziemi – woda, która znajdzie się na łodygach i liściach, przyciągnie dodatkowo promienie słoneczne i może doprowadzić do uschnięcia rośliny.
Przy tak przygotowanej glebie kilkudniowy wyjazd nie powinien wpłynąć negatywnie na kondycję Twoich roślin – wystarczy wówczas zastosować jeden z prostych, domowych sposobów nawadniania. Przy dłuższej nieobecności, podczas upałów lub w przypadku wymagających roślin warto rozważyć wdrożenie profesjonalnych rozwiązań do nawadniania roślin ogrodowych.
Skrzynki i donice samonawadniające
Jeżeli do wyjazdu został Ci jakiś czas, najlepiej będzie przesadzić rośliny do samonawadniających donic lub skrzynek. Raz napełniony zbiornik może zapewnić Ci regularne i optymalne nawadnianie rośliny nawet przez 14 dni. Ponadto system zabezpieczający, w który wyposażono większość donic i skrzyń tego typu, w czasie opadów ochroni rośliny przed nadmiarem wilgoci.
Szeroki wybór samonawadniających donic i skrzynek pozwoli Ci z łatwością wybrać produkt dostosowany do Twoich możliwości finansowych i potrzeb. Wadą tych rozwiązań jest ich ograniczone zastosowanie – sprawdzą się tylko w przypadku roślin, które rosną w donicach.
Kule nawadniające, czyli aqua globes
W przypadku roślin, które nie rosną w donicach lub źle zniosą przesadzenie w środku sezonu letniego, warto zainteresować się tzw. aqua globes, czyli kulami nawadniającymi. To małe akcesoria, składające się z okrągłego naczynia z wystającą rurką, którą wsadzamy w ziemię.
Kule nawadniające są tanie i bardzo łatwe w użyciu. Mają jednak niewielkie rozmiary, więc czasie wysokich temperatur woda może się szybko skończyć. Mała pojemność kul sprawia, że do każdej rośliny przydałoby się osobne naczynie. Wówczas lepiej zdecydować się na bardziej profesjonalne rozwiązania.
System, który zapewni automatyczne podlewanie
Bardziej kosztowną i wymagającą inwestycją, ale zapewniającą kompleksowe nawodnienie wszystkich roślin w ogrodzie i wygodę na lata, jest montaż systemu automatycznego nawadniania roślin. To podłączany do sieci wodociągowej wielopunktowy system zraszania, który sprawnie i optymalnie podlewa rośliny w różnych częściach ogrodu: o ustalonej porze lub w określonych odstępach czasu. W zależności od tego, na jaką wersję się zdecydujesz, system nawadniania może obejmować cały teren działki lub wybrany jej fragment.
Należy pamiętać, że w przypadku ogrodu, w którym rosną już kwiaty, właściwa instalacja elementów nawadniających wymaga niekiedy ingerencji w rosnące w nim rośliny. W takiej sytuacji lepiej zdecydować się na montaż systemu dopiero jesienią lub wczesną wiosną, kiedy rośliny łatwiej przesadzić.
Jeśli planujesz zamontować system automatycznego nawadniania w ogrodzie, bardzo ważne jest, by wcześniej przygotować prawidłowy projekt instalacji poszczególnych elementów i upewnić się, że jego wykonanie przebiegło zgodnie z planem. Aby uniknąć błędów, prace te najlepiej zlecić wyspecjalizowanym firmom, które dodatkowo zapewnią Ci profesjonalny serwis. Niestety rozwiązanie to nie należy do najtańszych – wdrożenie systemu automatycznego podlewania kwiatów może kosztować nawet 10–15 tys. zł.
Automatyczna konewka: bezinwazyjny system podlewania roślin
Jeśli nie chcesz ingerować w stan swojego ogrodu lub zależy Ci na mniej kosztownym rozwiązaniu, zainteresuj się automatycznymi konewkami. To system nawadniania, który nie wymaga kopania długich i skomplikowanych korytarzy i nie wiąże się z ryzykiem nieprawidłowej instalacji. Wszystkie jego elementy są złożone, a dodatkowe akcesoria łatwo dostosujesz do potrzeb swoich roślin.
Takie konewki będą przydatne nie tylko do podlewania roślin ogrodowych, ale także tych, które rosną w domu. Urządzenie kosztuje 300–450 zł i pozwala zaprogramować podlewanie na określony czas.
Nawadnianie kropelkowe
Innym sposobem na automatyczne podlewanie są systemy nawadniania kropelkowego, czyli wieloelementowe linie kroplujące z kompensacją ciśnienia, przeznaczone do montażu podziemnego lub naziemnego. Dostarczają one wodę bezpośrednio do korzeni, co pozwala na optymalne nawodnienie roślin.
Systemy kroplujące sprawdzą się zarówno wtedy, gdy potrzebujesz regularnie podlewać nieduże skupiska roślin na rabatach czy balkonie, jak i w przypadku żywopłotów, krzewów i drzew rozmieszczonych w różnych częściach działki. Koszt takiego rozwiązania to 1000–1500 zł.
DIY, czyli jak zrobić nawadnianie z butelki
Co w sytuacji, kiedy nie masz czasu ani środków na zakup dodatkowego sprzętu? Wówczas możesz zdecydować się na bezkosztowe metody nawadniania kropelkowego, które przygotujesz samodzielnie w domu.
Do wdrożenia jednej z takich metod potrzebna będzie czysta butelka PET – najlepiej o dużej pojemności (np. po 5-litrowej wodzie źródlanej). Ostrym narzędziem wykonaj drobne otwory ze wszystkich stron butelki, na całej jej długości. Następnie wykop dziurę w ziemi w pobliżu roślin (uważaj, by nie uszkodzić korzeni) i wsadź w nią butelkę – tak, aby wystawał tylko jej gwint. Upewnij się, że butelka ze wszystkich stron ściśle przylega do ziemi. Tuż przed wyjazdem napełnij naczynie wodą i pozostaw niezakręcone – mikrootwory w opakowaniu będą powoli uwalniać wodę do gleby i zapewnią roślinom odpowiednie nawodnienie przez okres co najmniej kilku dni.Na powierzchni ziemi, tuż przy roślinach, warto rozsypać korę lub pozbawione chwastów ścinki trawy – na wysokość kilku centymetrów. Zabezpieczą one korzenie przed silnym słońcem i utrzymają niższą temperaturę gleby – to zaś sprawi, że woda tak szybko nie odparuje.
Prosty sposób dla roślin doniczkowych: automatyczne podlewanie butelką
W przypadku roślin, które rosną w donicach, można zastosować system odwrotny. Wcześniej jednak przenieś je w zacienione miejsce, np. z boku domu, lub zadbaj o choć częściowe ich zadaszenie. Sprawi to, że gleba nie nagrzeje się tak szybko, a woda utrzyma się w niej dłużej. Teraz przygotuj czystą butelkę PET, nalej do niej wody i zakręć nakrętkę. Następnie w nakrętce wykonaj dwa drobne otwory (np. gwoździem). Tak przygotowane naczynie umieść w donicy gwintem do dołu, dbając o to, by butelka stała pionowo, a sam gwint znalazł się kilka centymetrów pod ziemią. Woda o niskim ciśnieniu będzie się powoli wydostawać przez otwory w nakrętce butelki i nawodni kwiaty w czasie Twojej nieobecności.
Więcej porad w zakresie pielęgnacji roślin – nie tylko latem – znajdziesz na www.ziemovit.pl.
O tak, nawadnianie kropelkowe utrzymuje w zasadzie cały mój ogród, balkon i nawet dom (mam na myśli oczywiście rośliny :D). Wybrałam profesjonalne produkty i teraz nie wyobrażam sobie letniego wypoczynku bez takiej opieki dla zieleninki…